I don't know why to drugi singiel duetu Slashlove & Showtime. Utwór jest utrzymany w klimacie dance z licznymi progresywnymi dźwiękami. Główna melodia może przypominać wielki hit Aviici & Nicky Romero – I Could Be The One. Tekst opowiada o zranionym sercu mężczyzny, który jest świadomy tego, że wszystko straciło sens, ale żyje z ciągłą nadzieją na piękne chwile z ukochaną. Utwór na pewno ma „to coś” czym są bardzo dobrze dobrane dźwięki, perkusja to miód dla uszu, a zmysłowy wokal i wpadająca w ucho melodia sprawiają, że po zakończonym odsłuchu chce się ciągle wciskać play.

Slashlove & Showtime czyli Tomek Witczak i Bartek Dudek to producenci z Kalisza Pomorskiego i niewielkiej miejscowowsci spod Białegostoku - Czarnej Białostockiej. Mieszkaja w dwóch różnych miejscach dlatego jeśli nie produkują razem w studiu to produkcja odbywa sie przez Skype ;-) Tomek i Bartek poznali się na forum internetowym. Produkcją interesowali się już nieco wcześniej, natomiast wspólny projekt Slashlove & Showtime założyli w 2010 roku. Wtedy zaczela sie przygoda z muzyką trochę na poważniej. Na początku tworzyli w różnych stylach, (hands up, electro house, progressive house, pompujące rytmy) teraz skupiają sie bardziej na komercyjnych klimatach i mocnych klubowych brzmieniach. Często są przekonania, że muzyka ich trzyma przy życiu, jeśli nie produkcja, to dzieła idoli. A wśród idoli można wymienić takich producentów jak Mike Candys, Swedish House Mafia, Money – G, czy (co może być zaskakujące)holenderski dj i producent muzyki hardstyle, która również jest bardzo bliska sercu - Wildstylez. Slashlove & Showtime na razie nie mają na swoim koncie zbyt dużych sukcesów, jedyne jakie można wymienić to singiel wydany w My Music – One Love, który zdobył serca klikudziesięciu tysięcy słuchaczy, oraz oficjalne remixy w tej samej wytwórni dla Sheikh & Sundave.

Zapraszamy na funpage: https://www.facebook.com/SlashloveShowtime