„Marion” to kolejna rewelacyjna piosenka z albumu „Constant Motion”. Nie jest to zwykła piosenka o miłości, ale melodyjnie snująca się opowieść. Tytułowa Marion to wcale nie wybranka serca, a matka świeżo poślubionej dziewczyny. To dość nietypowa i wyjątkowo liryczna piosenka kierowana do… teściowej.

Mikey Wax pochodzący z Nowego Jorku, przypomina czym jest rockowa ballada z lekkim popowym zabarwieniem. Zadebiutował 4 lata temu albumem „Change Again” , którym podbił listy przebojów w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Teraz nadszedł czas na zachwyt albumem „Constant Motion”, który powstał we współpracy ze znanym producentem Warrenem Huartem. Na jednej płycie miesza style, jednocześnie łączy a czasem je sobie przeciwstawia. Najlepszym przykładem jest doceniony w muzycznym świecie singiel „Counting on you” i pochodząca z tej samej płyty delikatna
Pianista, gitarzysta, autor tekstów i kompozytor – czyli Milkey Wax dopiero pojawia się na scenie muzycznej, ale niewątpliwie stąpa już po ścieżce sukcesu. W „Constant Motion” tworzy nie syntezę, ale już synestezję wrażeń. I dlatego nie można przejść obok jego twórczości obojętnie.